Przygotowaliśmy również zdrowszą wersję kotletów jaglanych, z uwagi na fakt, iż (jak się niedawno dowiedzieliśmy) pestki i nasiona mogą ulec utlenianiu po poddaniu ich działaniom wysokich temperatur i mieć niekorzystny wpływ na nasze zdrowie.
Potrzebujemy:
- 2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
- 1,5 szklanki pestek słonecznika
- 2/3 szklanki pestek dyni
- 1/3 szklanki lnu złocistego
- 1 jabłko
- 3 marchewki
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- liść laurowy
- 2-3 ziarna ziela angielskiego
- kilka pomidorów suszonych
- pół łyżeczki kozieradki
- łyżeczka kurkumy
- łyżeczka nasion kolenrdy
- łyczeczka suszonego majeranku
- 4 łyżki posiekanej natki pietruszki
- sól do smaku
Równolegle rozgrzewamy na patelni łyżkę oliwy z oliwek i podsmażamy pokrojoną cebulkę. Po chwili dodajemy rozgnieciony czosnek oraz liść laurowy i ziele angielskie. Smażymy całość mieszająć i dodając łyżeczkę soli. Kolejnym składnikiem są drobno pokrojone suszone pomidory. Następnie dodajemy kozieradkę i kurkumę. Mieszamy i dodajemy startą na tarce marchewkę. Na koniec dosypujemy kolendrę i dusimy całość na małym ogniu aż marchewka zmięknie. Wyjmujemy ze smażonych warzyw liść laurowy i ziarna ziela angielskiego a następnie razem z kaszą jaglaną dodajemy je do zmielonych nasion. Całość dokładnie mieszamy. W trakcie mieszania dodajemy kolejno majeranek, sól do smaku (ew. trochę wody, jeśli masa jest zbyt gęsta) oraz natkę pietruszki. Osoby gotujące zgodnie z TMC wiedzą, że kolejność składników nie jest przypadkowa. Takie wykonanie kotletów zapewni pełną harmonię ich smaku.
Gotową masę formujemy w kotlety (można smarować swoje dłonie olejem, tak aby masa do nich nie przywierała) a następnie kładziemy na blasze pokrytej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 st. przez około 40-60 minut (w zależności od tego, jak bardzo chrupiącą skórkę chcemy osiągnąć). W połowie pieczenia wskazane jest delikatnie obrócić kotlety na drugą stronę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz