Potrzebujemy:
Spód:
- 5 łyżek płatków jaglanych
- 4 łyżki mąki z kaszy jaglanej
- 3 łyżki oleju z pestek winogron
- 2 łyżki syropu z agawy
- 2 łyżki karobu lub kakao
- starta skórka z połowy pomarańczy
- 2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
- 1 szklanka namoczonych orzechów makadamia lub migdałów
- 1 szklanka wody
- pół laski wanilii
- starta skórka z cytryny
- starta skórka z połowy pomarańczy
- pół szklanki namoczonych rodzynek
- 1 łyżka agar-agar
Wykonanie chrupiącego spodu z tego przepisu też nie jest trudne. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy, a następnie wykładamy je na posmarowaną olejem z pestek winogron i posypaną płatkami jaglanymi tortownicę. Ciasto pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 20-30 minut.
Wykonanie masy "serowej" jest jeszcze prostsze. Na początek miksujemy orzechy z wodą w wysoko obrotowym blenderze. Następnie dodajemy kaszę jaglaną, wydrążone pestki z laski wanilii, skórkę z cytryny i pomarańczy oraz agar agar. Całość dokładnie blendujemy. Masa powinna mieć konsystencję śmietany. Przelewamy ją do garnka (jeśli nie korzystamy z Thermomixa) i doprowadzamy do wrzenia. Na koniec wylewamy naszą masę na upieczony spód, dosypujemy równomiernie rodzynki i schładzamy.
Na wierzch idealnie pasuje gęsty sos czekoladowy, według naszego przepisu oraz wiórki kokosowe.
Jakiego blendera używacie na co dzień?
OdpowiedzUsuńMamy thermomix. Ale tak naprawdę do większości przepisów wystarczy zwykła "żyrafa".
OdpowiedzUsuńSernik pyszny, ale dziękuję za wszystkie Państwa przepisy kilka już wykorzystałam i naprawdę są super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło