Placki uwielbia nasze dziecko pod każdą postacią. Stąd staramy się wymyślać coraz to nowsze wersje tego dania. Najchętniej jemy je na śniadania - dają świetny zastrzyk energii na początku dnia. Można je podawać same, ale nasza pociecha preferuje z dodatkiem konfitury śliwkowej, bądź brzoskwiniowej. Smaczne są też z polewą truskawkową i malinową.
Potrzebujemy:
- 300 g mąki z pełnego ziarna orkiszu
- 200 ml wody
- 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2 jabłka
- 50 g suszonych moreli
- szczyptę cynamonu
- szczyptę kardamonu
Jabłka ścieramy na tarce a morele szatkujemy na drobne cząstki (my wspomagamy się w tych czynnościach Thermomixem). Następnie dokładnie mieszamy owoce ze wszystkimi innymi składnikami. Najlepiej wykorzystać do tego celu mikser. Masę wykładamy łyżką na rozgrzaną suchą patelnię z dobrej jakości powłoką nieprzywierającą. Formujemy małe cienkie placuszki, które smażymy z obydwu stron.
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńja również uwielbiam zajadać placuszki na śniadanie :) pychotka!
OdpowiedzUsuńpycha, wszystko do nich pasuje, każde sezonowe owoce :)
OdpowiedzUsuń